sobota, 27 kwietnia 2013

Trzymamy się trendów i lecimy głównym nurtem jak się okazuje. Tak od wczoraj gdzieś podczytuję o amerykańskim szale żywności  gluten free i jego fali na starym kontynencie. Na rynku bezglutenowym prawdziwa koniunkturka. O ostatnich trendach mody w żywieniu tutaj (klik).

Szperałam trochę z tej okazji po amerykańskich blogach i ciągle prześladowała mnie sałatka z brokuła, zachwalana jako patent na dzieci nieznoszące tego warzywa, żadna receptura jednak do końca mnie nie zachwyciła ale sam pomysł tak.
Więc korytko zrobiło się dzisiaj  troszkę amerykańskie i nie mogło zabraknąć opiekanych ziemniaków .

Ziemniaki pokrojone w ćwiartki podgotowały się ok 25 minut. Trochę krócej na parze gotowały się koszyczki brokułów pokrojone na drobniejsze części.
Do sałatki wkroiłam szczypior, winogrona, szpinak, pomarańczową paprykę, dodałam gotowanej ciecierzycy i namoczone kostki sojowe.
Ziemniaki z kminkiem  wylądowały na natłuszczonej olejem  blasze w piekarniku na 20 minut a sałatka zyskała sos złożony z mleka kokosowego, musztardy, ząbka czosnku, soli i pieprzu.




Dodatkiem były pieczarki ze szpinakiem w czosnkowym sosie ( z  nasion ). Mmm, cóż więcej...
Nad korytkiem zapadła decyzja, że koniecznie częściej musimy jeść podobne sałatki . I bardzo słusznie, oprócz brzucha cieszą oko.



Top 10 Food Trends of 2012

2 komentarze:

Northern.Sky pisze...

Znaczy się za modą podążacie;p

agnieszken pisze...

jakby na to nie patrzeć ;) staram się nie a jestem trendy...cóż
za los ;)