Czyli po kolei
Kroimy kabaczka w plastry, usuwamy nasiona i solimy go ( co ułatwia jego "odwodnienie")
Wielu się zdaje, że moje korytkowe czynności są skomplikowane a ja jestem jakąś nadbabą, która to zawsze z lekkością ogarnia. Nie, to tylko rutyna i doświadczenie ... a bywają chwile i takie
W co wsadzić ręce... ręce w co wsadzić.... paprykę kroimy i nacieramy marynatą do kabaczka, siekamy zioła :majeranek, tymianek, rozmaryn z porem i dodajemy do gniecionych ziemniaków
Do ziemniaków dodajemy ugotowanej kaszy gryczanej, dokładnie mieszamy i formujemy krokieciki, które układamy na nasmarowanej blasze
Jeśli komuś by zależało jednak na najprostszym daniu z kabaczkiem zamiast krokiecików gotują się w tym czasie ziemniaki, kasza bądź ryż.
Jakaś sałatka do tego koniecznie i gotowe !
Smacznego !
3 komentarze:
Wow, kosmiczne :) Mam nadzieje, że nie zostaniesz witarianka, bo nie będę się miała nad czym ślinić :P
w tym miejscu - nie ;) musiałabym się przeprowadzić :)
dzięki dzięki
Śliczne, genialne. Dzięki!!!
Prześlij komentarz