Ach! Lenistwo ogarnęło mnie na dobre, lenistwo w pisaniu. W innych dziedzinach, szczerze pisząc nie mogę sobie za bardzo na nie pozwolić. Ostatnimi czasy widać jakieś zamieszanie w porządku pór roku, od dwóch tygodni ( czyli zaraz po nastaniu kalendarzowej jesieni ) wróciło do nas lato! Nie boję się nawet stwierdzić , że ostatnie dwa tygodnie były cieplejsze niż niektóre lipcowe dni. W takich okolicznościach ogromnie łatwo jest sobie znaleźć mnóstwo powodów żeby czas spędzać poza domem i z dala od komputera.
Wczoraj jednak obiecałam sobie , że z okazji Międzynarodowego Dnia Wegetarianizmu zmobilizuję się, zasiądę , wydobędę jakieś znowu po części zapomniane zdjęcia, i opowiem co nieco o tym co w korytku się ostatnio działo.
Jednak wstępem zostaje świętowanie wegetarianizmu , z tej okazji robiłam sobie dzisiaj całodniową prawie prasówkę żebym mogła się tutaj czymś podzielić.
Na dzień dobry: W Polsce jest już milion wegetarian, cudowna wiadomość, wrześniowe badania przeprowadzone przez Homo Homini wykazały , że w Polsce jest ponad milion dorosłych wegetarian, coś się zmienia i napawa nadzieją myśl, że owi dorośli wegetarianie teoretycznie wychowują bądź może będą wychowywać swoje wegetariańskie dzieci.
Od ponad trzydziestu lat celem Dnia Wegetarianizmu stało się promowanie jego idei, wykazywanie korzyści płynących z wegetarianizmu w wielu aspektach naszego życia.
Bardzo zgrabny artykuł Wegetarianizm- etyczny czy ekonomiczny wybór prosto ujmuje i wyjaśnia z jakiego powodu warto czy powinno się zostać wegetarianinem.
Co bardzo ujmujące 4 października zaczyna się Światowy Tydzień Zwierząt a sam październik jest Miesiącem Dobroci dla Zwierząt. W ramach październikowych obchodów 12.10. w Krakowie odbędzie się Veggie parade ( tutaj mogłabym wkleić baner ale jak dotąd go nie dostałam ) ale i bez takich zachęt zapraszam wszystkich "będących niedaleko".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz